Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-05-2011, 19:24   #210
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- To było świetne - powiedział Markus, odkładając na bok pustą menażkę. I ciesząc się, że trafił im się ktoś, kto z niczego niemal potrafi zrobić coś pysznego. Być może na ocenę jakości jedzenia wpłynął czas, jaki upłynął od ostatniego porządnego posiłku, ale nawet jeśli, to w bardzo małym stopniu. Zacharias miał talent w rękach i raczej marnował go, włócząc się po podziemiach.
Ale to już był zysk Markusa i jego towarzyszy.

Alessa przyjemnie grzała i Markus powoli zapadł w sen. Nie zauważył nawet, kiedy Zacharias wyszedł. Obudził go głos niziołka. I jego pytanie.
- Nikt z nas nie powinien iść - powiedział cicho, mając nadzieję, że Alessa się nie zbudziła. - Ty też nie. Nie wiemy, gdzie dokładnie są. A jak się na siebie natkniemy, to możemy się pozabijać w tych ciemnościach, bo się w porę nie rozpoznamy.
 
Kerm jest offline