Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-05-2011, 11:52   #211
daamian87
 
daamian87's Avatar
 
Reputacja: 1 daamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znany
Zabójca nie ustępował w ataku. Jego młot przecinał powietrze to parując ciosy zielonoskróych, to wyprowadzając kolejny atak. Następny przeciwnik nie miał większych szans w spotkaniu z masywną głowicą młota prowadzonego przez khazadzkiego wojownika. W prawdzie wystawił broń do obrony, jednak młot przedarł się przez nikłą obronę goblina i trafił go prosto w klatkę piersiową, miażdżąc kości.

Leżący na ziemi gobas charczał krwią i krztusił się. Zniszczona klatka piersiowa i uszkodzone organy wewnętrzne nie dawały mu szans na przeżycie. Leżąc w rozszerzającej się kałuży własnej krwi połączonej z moczem dogorywał, gdy reszta jego współbraci toczyła nierówną walkę z dwoma brodaczami.
 
__________________
"Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski
daamian87 jest offline