Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2011, 18:15   #138
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
- Niedźwiedź! – Wolf parsknął wstając i kopiąc truchło swego przeciwnika. - Chyba pluszowy! – zaśmiał się szturchając Draga w ramię. Wyszczerzył się też do Tereza po jego propozycji
- Bitki i pacierza nie odmawiam! -
Przyglądał się przez chwile rozwalonej twarzy Draugdina, po czym pokiwał głowa z uznaniem.
- No wreszcie! Całkiem ładna. Wreszcie przestaniesz być gadki jak dupa niemowlaka i może dziewuchy same zaczną przychodzić, zamiast ciągle je gonić! –
Wolf zaśmiał się gromko ze swojego dowcipu, jak to miał w zwyczaju, poklepując druha po ramieniu.
- No, ale apropo, za niektórymi warto pogonić. - Larson uśmiechnął się obleśnie, podnosząc zostawiony przez napastniczkę bat. - Ostra dziewczyna i lubi pejcze. Co najmniej sześć w skali Larsona... Biorę ją dla siebie! –

Krzyknął do pozostałych i ruszył w pogoń za uciekinierką. W takich sprawach ważna była gra wstępna, wiec uprzednio dał jej trochę forów, gadając z Dragiem. Tyle chyba wystraszy, więc tylko zawył głośno, niczym wilk na polowaniu, coby upewnić dziewuchę, że zna zasady tej gry i puścił się długimi susami na przód, od czasu do czasu strzelając z bata.
 
malahaj jest offline