Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-05-2011, 15:42   #18
Tailong
 
Tailong's Avatar
 
Reputacja: 1 Tailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodze
Emilly szturchnięta nogą siedzącego przy stole elfa spojrzała na jego schylającą się pod stół twarz. Elf odezwał się do niej i powiedział by wyszła z pod stołu. Po chwili usłyszała głos strażnika zwracającego się z przeprosinami do elfa. Gdy wygramoliła się z pod stołu wytrzepała lekko szatę skłoniła się nisko do Luva po czym odezwała się najpierw do strażnika a potem ku właścicielowi psa.
-Wybacz Thanor sama przeproszę owego pana za swój błąd.
Skłoniwszy się drugi raz do elfa z największą dostojnością odezwała się łagodnie. Czuła że coś w mężczyźnie jest magicznego dostojnego wiec wolała uważać na słowa. Jednak największą uwaga u owego mężczyzny przyciągnęła opaska na głowie jak by coś skrywała. Szybko się domyśliła co ukrywa mężczyzna.
Ten człowiek jest elfem, opaska skrywa uszy. Oj tato dobrze że wiele razy opowiadałeś mi piękne historie o dostojnych elfach muszęwiec i ja zachować się dostojnie wobec niego.
-Wybacz panie za moje grubiańskie zachowanie i wtargnięcie pod twój stół, nie miałam zamiaru zrobić nic co uraziło by twą dumę. Co do twojego towarzysza śpiącego pod stołem ,nie chciałam też go budzić niechcący wpadła pod wasz stolik. Zachwyciło mnie piękno twojego towarzysza ,a jako że jestem haflingiem ,a ciekawość to nasza zgubna cecha chciałam się mu bliżej nieco przyjrzeć. Na imię mi Emilly jeśli mogę prosić o nie zwracanie się do mnie dziewczynko było by to dla mnie bardzo miłe.
Emi uśmiechnęła się szczerze i wesoło by złagodzić sytuację skłoniła się ponownie i oczekiwała na dalszy rozwój wydarzeń. Postanowiła że jeśli obcy się nie będzie gniewać odejdzie z uśmiechem i postawi mu kufel piwa w formie przeprosin za tą cała nie dogodność. Po chwili zerknęła na stolik gdzie siedziała kapłanka i mag. Kontem oka zauważyła że ktoś do stolika podszedł.
 
__________________
Czym jest dla człowieka wyobraźnia ...Nie wiem czym jest dla innych, ale dla mnie to świat do którego mogę uciec i być tam siłą dla innych.
Człowiek jest bogiem kiedy śni,i tylko żebrakiem kiedy myśli.

Ostatnio edytowane przez Tailong : 24-05-2011 o 15:50.
Tailong jest offline