Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-05-2011, 21:59   #76
Arsene
 
Arsene's Avatar
 
Reputacja: 1 Arsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwu
Siedząc w karczmie Hans zaczął rozmowę na temat tego, co wypadało by zrobić, jeżeli przenieśli się w czasie o dobre kilka lat. Wstecz. W zasadzie zaczął Inkwizytor, a łowca tylko kontynuował.

- Nim dane nam będzie odszukać Gabriela... chociaż mam pewien pomysł, musimy ostrzec pana zamku. Myślę, że Dantusowi uwierzy. Mamy tydzień. Nie można mu mówić o zawiłościach czasu, nie pamiętam dokładnie, ale to chyba niezbyt... bystry człowiek. Teraz co do Gabriela. Myślę, chociaż może to głupie, że jeżeli go zabijemy, wybierze kogoś innego. Trzeba interweniować u najwyższych kapłanów, niech oni zajmą się sprawą. Nie nam mierzyć się, ba! nawet rozmawiać z bogami.
- To chyba najlepsze wyjście w obecnej sytuacji - Vivien skinęła głową - Nie ma sensu nikomu mówić o cofnięciu się czasu bo wezmą nas tylko za wariatów, taka prawda. Trzeba znaleźć kapłanów i ich uprzedzić, może choć oni dadzą wiarę temu wszystkiemu... - zamyśliła się - Swoją drogą... To tyle lat... Ciekawe co by było gdybyśmy spotkali samych siebie - podniosła wzrok na towarzyszy
- Ciekawe. Myślę, że uznał bym to za magiczną sztuczkę wroga i posłał w swoją stronę trochę bełtów, a wy?
- To chyba nie jest teraz nasze największe zmartwienie. Niemniej, na pewno byłby zdziwiony. Poza tym, tak się różniłem, że pewnie bym się nie poznał – Dantus odpowiedział na pytanie, po krótkim zastanowieniu. Zastanowił się kolejną chwilę nad całą tą sytuacją.
- Ja byłbym właśnie za zabiciem Gabriela. Może i zostanie wybrany ktoś inny na jego miejsce. Jednak wydaje mi się, że Gabriel nie został wybrany z dnia na dzień. Ruben na pewno trochę się zastanawiał nad tym wyborem, więc śmierć Nathaniela mogłaby chociaż przedłużyć czas do początku wojny. Jest jeszcze inna możliwość. Jeśli uwierzyłyby nam odpowiednie osoby, może udałoby się przygotować do wojny i wtedy straty nie byłyby tak dotkliwe – przedstawił swoje zdanie na ten temat.
- Może i racja - zamyśliła się - Więc może... Nie wiem, porozmawiajmy z kapłanami, jest szansa, że oni nam coś podpowiedzą, uprzedźmy ich co i jak, wtedy najwyżej wyruszymy w drogę, żeby go zabić. Co wy na to?
- Może być.
 
__________________
Także tego
Arsene jest offline