Virana
Nie zwracała uwagi na prowokacje rozbójniczki. - Gdzie macie obozowisko i ilu was jest? - zapytała obrzucając spojrzeniem Krasnoluda i resztę przesłuchujących. Jeśli mieli pytania to teraz był dobry moment. - Możesz tez dodać coś od siebie, coś co nas zainteresuje...- Powiedziała do więźnia. |