Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-05-2011, 18:32   #1
Kagonesti ZW
 
Kagonesti ZW's Avatar
 
Reputacja: 1 Kagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłośćKagonesti ZW ma wspaniałą przyszłość
[storytelling, post-apo, 18+] Der Schutzraum (Schron)


Cytat:
*klik* Mam nadzieję, że to zadziała... Raz, raz, raz...*klik*

*klik* Nazywam się Hans Tirsche. Sektor wschodni, sekcja siódma. Jestem inżynierem i zostałem wysłany do sektora południowego w celu nadzoru naprawy systemu taśmociągowego. W drodze do sektora zostałem zaatakowany przez bandytów i musiałem uciekać. Niestety... *westchnięcie* w amoku nie wiem gdzie pobiegłem, ale schowałem się w jakiejś ciasnej komórce i zabarykadowałem drzwi. Znalazłem ten magnetofon i naprawiłem go. Będę nagrywał się co jakiś czas, zdając relację z pobytu. Poczekam tu, aż przyjdzie wsparcie. Obawiam się, że oni wciąż tam czekają. Na razie się stąd nie ruszam *klik*

*klik* Nagranie numer dwa. Minęło już kilka godzin. Sądzę, że to wystarczający czas by zauważono moją nieobecność. Ekipa ratunkowa powinna już wyruszać. Wciąż czuję obecność kogoś za drzwiami. Nie wiem jak to opisać. Na szczęście mam trochę zapasów ze sobą. Powinno wystarczyć do przyjścia ratowników. *klik*

*klik* Nagranie numer trzy, cholera mam złe przeczucia. Mój zegarek się zepsuł, akurat teraz. Ale dobrze wiem, że czas jaki tu spędzam jest zbyt długi. Czyżby zapomnieli o mnie? Nie, to niemożliwe. Jako inżynier jestem zbyt cenny. Co ja mówię, chyba muszę to jakoś wykasować. Albo nie. To wszystko normalne. To pewnie przez zmęczenie... Chyba muszę się położyć. *klik*

*klik* Nagranie... cztery. Nie mogę zasnąć. Mam jakieś dziwne kłopoty z sercem. Bardzo się boję... że mogę mieć zawał i umrzeć w tej zapomnianej klitce, nie ujrzawszy już nigdy rodziny, przyjaciół... nawet świata. Tego na górze. Mam dziwne omamy. Ciągle słyszę jakby ktoś cicho skrobał o drzwi. Tak jakby... tak jakby chciał prowokacyjnie pokazać że jest. I że wytrwale tam czeka... Nie, nie dam Ci się! Słyszysz! Nie pozwolę Ci tu wejść!!! Słyszysz!!! Nie pozwolę! Nie poz... *klik*

*klik* Nie nagrywałem się tu od parunastu godzin. Baterii nie zostało pewnie zbyt wiele. Nie mam już nadziei. Kończą się zapasy. Zostało może kilka łyków wody i trzy cukierki. Hm... *szelest* ... dobry. Tak. Szkoda, że się kończą. Są pyszne. *klik* *klik* Aha, i dziś w nocy słyszałem jęki. Chyba ktoś się niecierpliwi, heh. Zobaczymy kto więcej wytrzyma... *klik*

*klik* Zrobiło się strasznie zimno *westchnięcie*. Nie wiem nawet ile czasu tu siedzę. Jestem głodny i spragniony. Zmęczony. Zrezygnowany. Nie wiem po co to nagrywam. Co to da? Chyba nawet technicy bezpieczeństwa strukturalnego tu nie zaglądają *trzask* Cholera! Krzesło... Niech to! Mogliby zrobić cokolwiek porządnego w tym schronie. A zresztą... *klik*

*klik* Tu Hans... *kaszel*... Tirsche. Sekcja siódma. Proszę... Pomocy. Niech ktoś mnie odnajdzie... Ktokolwiek. *klik*

*klik* Napiłem się moczu. Zjadłem do tego ostatniego cukierka. Nawet on nie zabił tego okropnego smaku... Zwymiotowałem dwa razy, ale chyba już potrafię... *krztuszenie* szlag, nie dam rady *trzask* Nie wiem. Nie wiem ile jeszcze wytrzymam! Chyba tylko siła woli trzyma mnie jeszcze przy życiu *westchnięcie*. I wszędzie te szmery, głosy. To nie do zniesienia. Wolę już umrzeć... *klik*

*klik* *TRZASK* Cholera! Kurwa! Nie! *TRZASK* *TRZASK* Zostawcie drzwi! Tu Hans Tirsche! Nagrywam to pewnie po raz ostatni *TRZASK* Te cholerne dranie cały czas czekały! *jęk* Wiedziałem o tym, cholera wiedziałem! *TRZASK* Bezbożnicy, kanibale, pieprzone wynaturzenia! Nie dam się wziąć żywc... *TRZASK*


...




[MEDIA]http://www.doom2.net/~doomdepot/music/psx%20final%20doom/level%2001%20(attack).mp3[/MEDIA]

---
-
-

Witam was na rekrutacji do sesji o nazwie "Schron". Potrzebuję 3-4 graczy i rekrutacja potrwa do momentu, aż się tylu uzbiera. Jest to specyficzna sesja dziejąca się w świecie świeżo po apokalipsie, która nastała w 1987 roku. Jak łatwo się więc domyśleć, historia w sesji jest wersją alternatywną, ale nie różni się za bardzo od naszej. Akcja toczy się zachodnich Niemczech, w podziemnym mieście, znajdującym się pod Dreznem. Podzielone jest ono na trzy niezależne schrony, a ich celem jest uchronienie ludności przed skutkami ataków nuklearnych do czasu, aż sytuacja na powierzchni się ustabilizuje. Planowo schrony miały zostać otwarte po trzech miesiącach. Niestety, ale mija właśnie powoli ósmy miesiąc. Wrota schronu pozostają zablokowane, a na próby kontaktu z powierzchnią odpowiada jedynie niepokojąca cisza. Nikt nie wie co się tam stało. Nie widać też żadnych prób ratunku. Ludzkość została uwięziona pod ziemią, bez możliwości dobrowolnego wydostania się. Okres ostatnich tygodni był szczególnie napięty, gdyż poziom zapasów jest na wyczerpaniu. W związku z tym wprowadzono twarde ich racjonowanie, a do tego doszły ostre restrykcje w razie złamania zasad. Ale w schronie co raz trudniej utrzymać porządek. Część ludzi zatraciła już nadzieję, a co za tym idzie chęci do pracy. Zakłady powoli przestają funkcjonować. Inna część postanowiła działać na własną rękę, co zapoczątkowało serię rozbojów, kradzieży a nawet morderstw. Ponadto podzielona na sektory i sekcje społeczność, zaczęła się od siebie izolować. Co raz trudniej o czyjąś pomoc, czy zaufanie. Pojawiły się pogłoski o śmierciach z głodu i pragnienia, a nawet o aktach kanibalizmu w biedniejszych sekcjach. Fala strachu i niepokoju wzrasta do niebotycznych rozmiarów. Zaczyna się trudna walka o przetrwanie...

Sesja jest od lat osiemnastu, i jest w klimatach post apokaliptycznego thrillera/horroru. Gracze mają to "szczęście", że znaleźli się w miarę dobrze jeszcze zaopatrzonym sektorze i sekcji. Jednak ta idylla nie potrwa wiecznie. Ich sumienia zostaną poddane naprawdę ciężkiej próbie.
Jeśli chcecie wcielić się w ludzi zmuszonych do najtrudniejszych wyborów w swoich życiach, zapraszam. Jest to storytelling, w sytuacjach spornych mogę wspierać się kośćmi, ale wolałbym tego nie robić. Z biegiem czasu będę co raz surowiej i realistycznie wyciągał konsekwencje z czynów graczy. Jeśli ktoś popełni błąd, może bardzo źle skończyć. Oczekuję też ciekawych historii postaci, bo chciałbym żeby w sesji znalazł się dla każdego choć jeden wątek, który o nią zaczepi. Najważniejsze zasady to post przynajmniej raz na tydzień, góra półtora tygodnia, a także bycie w kontakcie z innymi graczami (z możliwością pisania wspólnych postów). Reszta zasad do ugadania. Poniżej umieszczam prosty system określenia zalet i wad postaci. W kolejnych postach tutaj umieszczę materiały dodatkowe, które nie są obowiązkowe do przeczytania, ale ich znajomość będzie ogromnym atutem w podejmowaniu decyzji i zachowaniu klimatu sesji. W razie pytań - słać PM.

Kod:
Karta postaci: 

PODSTAWA

Zdjęcie:
Imię:
Nazwisko:
Płeć:
Wiek (od 17-52 lat):
Narodowość (niemiecka/austriacka/romska/żydowska/turecka): 
Rodzina:
Informacje dodatkowe (nieobowiązkowe; np. niepełnosprawność, cechy szczególne, ect. ) :

UMIEJĘTNOŚCI 
(obok nazwy podana jest liczba określająca wymaganą lub dopuszczalną ilość umiejętności danego typu. Wybór praktycznie dowolny, ale bez żartów. Zawód wyuczony powinien mieć oparcie w historii postaci, hobby powinno być wspomniane):

Zawód wyuczony (1) :
Hobby (1-2):
Głębokie zainteresowania (1-3):
Zainteresowania ogólne (1-3):
Antytalenty (1-2):

EKWIPUNEK PODRĘCZNY (wszystko to co postać może nieść przy sobie):

HISTORIA POSTACI:
 
__________________
"You can have power over people as long as you don't take everything away from them. But when you've robbed a man of everything, he's no longer in your power." Aleksandr I. Solzhenitsyn.

Ostatnio edytowane przez Kagonesti ZW : 09-06-2011 o 06:42.
Kagonesti ZW jest offline