Virana - Skoro nikt nie ma już pytań to kończmy z nimi. Żywcem ich nie upilnujemy tam gdzie idziemy. A łby jak mówiła zgniją. Zabawiać się z nimi nie radzę. Będą udawać chętne, ale fiuty wam podgryzają gdy tylko nadarzy się okazja.
- Panie Fungi, załatwicie to czysto? - zapytała krasnoluda półgłosem. |