Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2011, 23:47   #24
MatrixTheGreat
 
MatrixTheGreat's Avatar
 
Reputacja: 1 MatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputację
- Dzięki ci William… - odetchnął z ulgą po tym jak Niemiec przewrócił się nieprzytomny od ciosu Carter’a.

Matt osobiście przeszukał szkopa, którego skosił serią. Odwrócił się do swoich ludzi i powiedział:

- Kevin, David, przeszukać resztę. Lee bądź w pogotowiu bo obawiam się czołgów. Ty Carter, skoro już jesteś to zostaw to radiostację, przebiegnij się do Green’a i pomóż mu przynieść tu Ronald’a, Gary będzie was osłaniał, niech też tu do nas dołączy, może będę miał okazję mu podziękować za zdjęcie obsady tego ckm’u. Dobra, urządzimy się tu na chwilę. A, i jak wrócisz to nadaj porucznikowi meldunek… o ile zdołasz coś zrobić tą kupą złomu - wskazał na radiostację.

- Reszta za mną, przygotujemy się do szturmu na następny budynek - spojrzał jeszcze na Stafford’a - Ciesz się, że zarobiłeś tylko w hełm - zaśmiał się mimowolnie i poklepał go po głowie.

- O, Carter, jeszcze jedno, po ataku znów przybiegnij do mnie po rozkazy, a teraz już leć!. Hall! Brown! Rozejrzyjcie się tam na przedpolu! Miejcie pod ręką granaty, tak na wszelki wypadek - Matt sam także wyjrzał przez okno: „To będzie długi dzień…”
 
MatrixTheGreat jest offline