Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2011, 15:33   #13
Makotto
 
Makotto's Avatar
 
Reputacja: 1 Makotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znany
Dorian zaparkował Vendi w garażu pod swoim mieszkaniem i kolejno zatrzasnął zestaw kłódek oraz włączył alarm. Ciężkim krokiem doszedł do domu, jakimś cudem pokonując tych kilka kondygnacji schodów, dzielących parter od jego piętra.

W domu odruchowo włączył wszystkie światła, padając na fotel. Odruchem bezwarunkowym zamknął za sobą drzwi. Nawet nie myśląc o ruszeniu się z siedziska, włączył telewizor.

-W Liberty City doszło do kolejnego zamachu. Senator John Walters został zastrzelony w trakcie swojego przemówienia na temat zagrożenia ze strony zorganizowanej przestępczości. W trakcie wykładu, świętej pamięci senator, mówił głównie o mafii rosyjskiej oraz triadach. Zginął, schodząc z mównicy. Zamachowca nie złapano.- prezenterka ogólnokrajowych wiadomości szczebiotała dalej, rozpamiętując jakim to dobrym człowiekiem był pan senator i kogo to zostawił bez wsparcia głowy rodziny.

Zibi uśmiechnął się krzywo, z lodówki samochodowej stojącej obok fotela wyjmując piwo. Po raz kolejny pogratulował sobie tego pomysłu, widząc że w większości wypadków nie będzie mu się chciało iść do kuchni. Sączył powoli rodowity napój, Tyskie, przeskakując pomiędzy kanałami. Sklep z europejskimi alkoholami i żarciem stał na skraju dzielnicy Małej Italii. Mimo wszystko, opłacało się tam jeździć co tydzień.

Dorian dopił piwo i wrzucił puszkę z powrotem do lodówki. Łokciem zatrzasnął ją i włączył jakiś kanał z muzyką 24h na dobę.

Po minucie spał już w najlepsze.
 
__________________
Hello.
My name is Inigo Montoya.
You killed my father.
Prepare to die...
Makotto jest offline