Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2006, 18:54   #39
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Taksówka, Nissan z 2001, sunęła powoli po zaśnieżonych ulicach New Alrec. Niby było to ledo 40 km/h, ale jak w taką pogodę jechać szybciej? A w środku było ciepło, zaś z dość starego radia sączył się jakiś francuski pop... Było przyjemnie, sympatycznie... Spokojnie.
Jedyne co psuło ten piękny obraz to młody, wyglądający na araba, taksówkarz. Co chwila spoglądał w lusterko bardzo, bardzo niepokojącym spojrzeniem... Raz nawet wpadł w poślizg na zakręcie przez te swoje oczy, ale cóż... Marie naprawde nie miała innego wyjścia.
Dzięki Bogu nie stało się nic. Taksówka zajechała na Lincolna, zaraz pod drzwi pokaźnej kliniki, na naprawdę spory parking.
- 35 dolców, kochanie- powiedział facet, wskazując na licznik. No tak, niestety miał racje. Czyli kolejna piękna bluzeczka uciekła z portfela i zmieniła się w kurs taxi. Chłopak wbił swoje oczy w Marie, jakby prosząc o coś jeszcze... A, pewnie o telefon...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline