Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2011, 23:10   #17
Cothrom
 
Cothrom's Avatar
 
Reputacja: 1 Cothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie cośCothrom ma w sobie coś
- Właśnie, czemu cię przytargali Alan? - Odezwał się Addo.
- Dlatego, że im wmówiłem poddanie się jeśli zagroźcie im śmiercią mojej skromnej osoby - Alan uśmiechnął się paskudnie. - Po drodze chciałem wymyślić jak ich załatwić. Szkoda tylko, że się ich tak dużo nazbierało...
Addo posłał swojemu wspólnikowi mordercze spojrzenie.
- Żyjemy nie? No i nie ścigali nas dlatego.
Alan przesunął placem po podeszwie lewego buta. Obcas kliknął i na ziemię wypadły trzy małe ładunki wybuchowe.
- Na prawdę, nie wiem ile tego porzucałem po ich posterunku. Detonowały zaraz po tym jak dostałem się na płytę. Pewnie wiadomość o wyparowaniu ich miejscówki nie co ich rozproszyła. Raczej pościgu nie będzie.
Nawigator uśmiechnął się zwycięsko i puścił oko do Kali.
 

Ostatnio edytowane przez Cothrom : 06-06-2011 o 23:22.
Cothrom jest offline