Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2011, 22:37   #33
Cohen
 
Cohen's Avatar
 
Reputacja: 1 Cohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputację
Właśnie miał w efektowny sposób odebrać jaszczurowi swoją nową własność, gdy on i jego łuskowaci kumple przystąpili do dość niespodziewanego kontrataku.
W ostatniej chwili uratował kończynę, cofając ją spod ostrza glewii, tak, że rozcięło but i przejechało mu po stopie, miast na stałe odłączyć ją od reszty ciała.
Zaklął, zakręcił się w miejscu, unikając kolejnego ataku. Chciał wrócić do odbijania swojego skarbu, gdy nagle otoczyły go nieprzebite ciemności. Przypadł do ziemi, by nie dostać od kogoś wymachującego bronią na oślep i nasłuchując, kto się zbliża, lecz otoczenie nie ułatwiało mu zadania.
Gdy ciemność zniknęła, jaszczur z pucharem szalał, majtając kikutem odrąbanej łapy.
Dexter rozejrzał się w poszukiwaniu kielicha i dostrzegł go w rękach bakluna, który leciał z nim do Hassana.
Roth rzucił się za nim, ale nie zdążył. Piaskowy czarnuch oddał go swojemu ziomkowi.
Debil. Oddawać jedyną rzecz, która może kupić im życie u tego cwaniaka. Albo są w zmowie.
Jakby nie było, gdy tylko Dexter do nich dopadł, porwał puchar, wskoczył na linę i zaczął się wspinać, wcisnąwszy go sobie za pas.
- Zginę, stracisz puchar! - krzyknął do Hassana, wskazując na magmę, dając tym do zrozumienia, co zamierza zrobić, gdyby ten zaczął psocić - Więc piskaj żywiej na tym flecie i zabierz nas stąd, to dostaniesz go z powrotem!
 
__________________
Now I'm hiding in Honduras
I'm a desperate man
Send lawyers, guns and money
The shit has hit the fan
- Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money"
Cohen jest offline