Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-09-2006, 00:55   #47
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Doktor jedynie kiwał głową, lecz przerażenie w jego oczach narastało. Powiedzieć, że bardzo się bał to za mało. On bał się wręcz epicko... Ale cóż począć, gdy życie traktuje człowieka tak, a nie inaczej? Cóż począć, gdy niebo wali się na głowę z wielkim hukiem? Trzeba tylko stać i dumnie przetrwać zagrożenie...
Marie szybko narzuciła na siebie kurtkę i hustę, otworzyła drzwi i zbiegła schodami, które polecił je doktor. Obskurna klatka schodowa, nawet nie pomalowana- no tak, wyjście ewakuacyjne... A potem rzekomo przejście po dachu przychodni na schodki prowadzące wprost na chodnik...
Tak, doktor nie kłamał. Po pięciu minutach biegu po schodach Marie znalazła drzwi ewakuacyjne. Szybko pchnęła drzwi, zrobiła krok i nie ruszyła się już w ogóle...
Ten klub... Tam, gdzie grała wczoraj koncert... Widziała billboard, widziała wygasłe w tej chwili neony. To całkiem blisko...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline