Yamir
Gdy inni wybuchli śmiechem ,Yamira przewrócił oczami i pomyślał- Ci młodzi.Poczym odchrząknął i zaczał mówić :
-Cóż,a jeśli strażnicy mają gdzieś w pałacu koszary,żeby zawsze ochraniać go ?
To mi się wydaje całkiem prawdopodobne,w środku na pewno są patrole,a przed bramą straż.Strażnicy mogą wracać w parach,a wątpie byśmy ich pokonali-Kładąc nacisk na ostatnie słowo-mogę sprawdzić co z tym dunmerem,ale z każdą minutą tracę nadzieje że wykonamy te zadanie.Zresztą wątpie,by kapłani powiadomili zwykłych żołnierzy o zwoju,jeśli-Znowu nacisk na ostatnie słowo-naprawdę istnieje.Choć jeśli nie wnosili go dyskretnie może coś nam powie.-Zakończył,i spojrzał na Asuna |