Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-06-2011, 12:21   #1180
Manji
 
Manji's Avatar
 
Reputacja: 1 Manji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnie
Witam

1)Tammo – Lojalność Skorpiona
2)Proszę abyś nie uginał się pod naporem bezsensownych żądań. Jeśli ktoś chce rezygnować z gry, niech rezygnuje nic na siłę. Sesja przyśpieszy, a na miejsce graczy, którzy odeszli znajdziesz szybko nowych.
3)Zastępstwo Kseta nie będzie łatwe w najbliższym czasie, myślę, że powodem tego jest stojąca w miejscu sesja. Jak się ruszy, to z pewnością będzie wielu chętnych.

1)Sakura – nie miałem na myśli interpretowania słów, a czytanie ze zrozumieniem. Przykład: gracz 1: - wszyscy łapówkarze to psie syny; gracz 2: jak śmiesz tak mówić o moim wodzu!
Nie o interpretację jak widzisz chodzi, a o czytanie ze zrozumieniem, którego najwyraźniej brak w grupie stanowiącej trójkę bushi.
2)Myślę, że nie ma w Rokuganie jakiegoś ścisłego przestrzegania reguł, owszem jest to robione pod publikę jako maska. Jednak myślę, że prywata odgrywa główną rolę, że jest to motor napędowy wielu zachowań, dobrym przykładem może być właśnie Twierdza Wschodu, która istnienie zawdzięcza łapówkom i dochodom tych u szczytu. Ja patrzę na Rokugan oczyma Skorpiona i widzę krainę przesiąkniętą prywatą.

1)Carn – jak już pisałem na Twoje pw, tak teraz się powtórzę na publicznym forum. Nie zgadzam się z Twoimi postulatami, gdyż są one wycinkiem z długiej listy profesjonalizmu. Niebawem będę bronił tytułu Dr na jednej z najbardziej prestiżowych uczelni Wielkiej Brytanii, a nawet jednej w światowej czołówce, udzielam się aktywnie jako Asistant Senior Researcher, także staram się o rozpoczęcie własnego projektu (po obronie Dr). I to są moje główne cele, ambicje i pasja, to tu stosuję się do wielu reguł pozwalających mi utrzymać się na szczycie, to tu staram się z całych sił być profesjonalistą. Nie mam więc zamiaru tak samo zachowywać się w stosunku do gry, zabawy jaką niewątpliwie jest rpg i 12 masek. I nie zgadzam się aby zamykać w ramy i sprowadzać do roli obowiązku zabawę, bo nie planuję robić kariery w tej dziedzinie, bo nikt mi za wysiłek nie zapłaci, a pochwały mimo wszystko są bardziej satysfakcjonujące gdy wypowiada je np: mój promotor a nie współgracz chwalący mojego posta. Poza tym nie mam umiejętności art jestem inżynierem chemicznym i w tej dziedzinie się odnajduję. Pisanie postów to dla mnie wysoka poprzeczka, jednak sprawia mi to przyjemność dopóty dopóki jest to zabawa, a nie obowiązek.

1) Welin – piszesz, że nikt nie będzie czerpał przyjemności z gry ze mną, piszesz to w liczbie mnogiej. Rozumiem, że wpowiadasz się w swoim i czyimś imieniu, ciekawi mnie w czyim. Trochę cię znam i jako osoba nie przedstawiasz dla mnie żadnych wartości, więc twoje słowa znaczą dla mnie miej niż zeszłoroczny śnieg, bo tym się zachwycałem choć przez chwilę. Masz jakieś zdanie na temat świata myśląc, że jest ono właściwe i można je odnieść do wszystkiego, niestety poza twoją wioską twoje przemyślenia o świecie nijak się mają do owego świata. Pamiętam jak wykłucałeś się o pierdoły podczas gry w KC u Kseta, pamiętam jak starałeś się nażucać mu swoje wizje. Teraz widzę, że starasz się tak postąpić z Tammo i nie podoba mi się to co robisz.
2) Nie porwadzisz sesji na lastinn, więc jakim prawem pouczasz Tammo, który jest MG z dużym doświadczeniem. Do tego pouczasz osobę, która wkłada serce w swoje hobby, bo wierzę, że dla Tammo jest to tylko hobby, gdyż robi karierę w zupełnie innej dziedzinie i tam zapewne stara się być profesjonalny do bólu.

Pozdrawiam
Manji
 
__________________
Świerszcz śpiewa pełen radości,
a jednak żyje krótko.
Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.
Manji jest offline