Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2011, 16:09   #38
Armiel
 
Armiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Armiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputację
Samuraju.

Nie obrażam się ale uważam że nie masz racji. Nie zapominaj, proszę, że ja też wpakowałem wiele emocji i pracy w sesję, w jej uruchomienie.

Dobra. Pomyślmy. Decydujemy się grać.

Ja obcinam wszystkie wątki poboczne, także osobiste elementy dla poszczególnych bohaterów.

Znam scenariusz więc mówię. Musimy przejść przez 5 okresów historycznych. Spłycam wszystko co się da, skracam, pędzę by przerobić co najważniejsze.
Powiedzmy udaje nam się zrobić ten Rozdział w 20 postów (absolutne, minimalne minimum że tak powiem). Czyli każdy z nas musi napisać 100 postów.

Piszemy raz na tydzień (hahahahahah) Daje nam to 25 miesięcy grania. Ponad 2 lata!

Po co? Po to, by dostać popłuczyny i okrojoną na maxa opowieść ? Cień tego, czym miała być?

A co do argumentu, że zawsze możemy zginąć po drodze? Wybacz, jest bez sensu. Po co zatem grać, jeśli uznajesz że to będzie zakończenie. A jak Ty dajmy na to, czy ktokolwiek inny, zginie, to przecież reszta gra dalej - i niczego ta sytuacja nie zmienia.
Prawda?

Dla mnie osobiście, jakkolwiek to nie jest bolesne, NAJROZSĄDNIEJSZE jest zakończenie opowieści tu i teraz. Nim napracujemy się jeszcze bardziej. I, jako alternatywa, pomyśleniu nad czymś, co uda się zrobić solidnie w rozsądnym wymiarze czasu (rok, półtora). Niestety, okazuje się że pbf ma też swoje ograniczenia, których nie zauważyłem, póki tego nie policzyłem.

Pozdrawiam
 

Ostatnio edytowane przez Armiel : 17-06-2011 o 16:30.
Armiel jest offline