Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-06-2011, 19:58   #269
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
-No słyszeliście gamonie! Wartko mi tu liny dawać!- Roland klasnął w dłoń ponaglając swoich ludzi. Bruss i Alof na prędce ściągnęli z ramion swe plecaki, do których poza masą dodatkowych i nie koniecznie potrzebnych przedmiotów, mieli przymocowane, zwinięte liny.
-Mam nadzieję, że wystarczy. No co się gapicie? Już kurwa brać się za wiązanie gadziny, bo dołączycie do niego!- krzyknął niemal. Bruss i Alof niechętnie zabrali się za robotę, chcąc wykonać zadanie ale jednocześnie przy tym zachować jak największy dystans do bestii.
-Potem rzucicie na niego to...- dodał po chwili spoglądając na swoją sieć.

-Obawiasz się, że będzie ranny?...- spytał nieco zdziwiony Roland -Przecież przed chwilą krasnoludy spuściły mu taki łomot, jakiego jeszcze nigdy nie widział. Poza tym na arenie i tak zdechnie. Ale masz rację. W lepszej kondycji będzie więcej wart. A kto wie. Może przetrwa pierwszą walkę...- zastanawiał się na głos.
-Przejście...- mężczyzna zawiesił głos na chwilę jakby doszło do niego, że może jeszcze nie czas by wyjawić tamtym gdzie ono się znajduje.
-Nie, nie. Nie taka była umowa. Wybacz, ale pokażemy je wam dopiero, kiedy stwór trafi w ręce naszego szefa, czyli jak będziemy przez nie przechodzić.- odrzekł stanowczym tonem.

-Ale ludzi i płachtę będzie się dało załatwić... Ty!- wskazał Lucasa ręką -Biegiem! Pędź po posiłki, dodatkowe liny, sieć, i zawołaj no tu Burgrensona, to stary khazad. Może coś wymyśli...- rzekł Roland. Lucas ruszył biegiem w stronę wyjścia.
-Dobra. Idźcie z nim. W trójkę zawsze raźniej.- syknął do bliźniaków, którzy również od razu posłuchali rozkazu.
-Pozostaje nam rozbić obóz i poczekać.- wzruszył ramionami.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline