Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-06-2011, 17:12   #18
daamian87
 
daamian87's Avatar
 
Reputacja: 1 daamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znany
Michał przyglądał się pięknemu krajobrazowi z szoferki Stara. Obserwację czegokolwiek utrudniał stan szyb, jednak przetarcie ich szmatą poprawiło nieco warunki. W kabinie zalatywało nieco stęchlizną, nikt jednak się nie uskarżał. Mieli transport i zostawili z tyłu hordę głodnych mieszkańców Pomorza.

Nagłe szarpnięcie obudziło podsypiającego Michała. Okazało się, że nie było benzyny w baku.
-Nie ma benzyny w baku.- poinformował resztę grupy drapiący się po kroczu mężczyzna.
-Bez tego nie pojedziemy.- dodał kolejną informację, mimo iż wszyscy znali doskonale swoją sytuację.
-Ale możemy urządzić piknik. Jest zieleń, świeże powietrze. Wy załatwcie kosz z jedzeniem i koc, a ja rozejrzę się za najlepszym miejscem.- po czym ruszył po najbliższej okolicy.

Po około dziesięciu minutach wrócił ze zrezygnowaną miną.
-Niestety, nie ma dobrego miejsca. To znaczy jedno się nadaje, ale leży tam martwy zwierz. I trochę brzydko pachnie.- pokazał ręką kierunek owego miejsca. Po chwili spostrzegł okoliczne zabudowania.
-Może tam się schowamy? Zbliża się noc, a mnie nie uśmiecha się uciekać po ciemku przed tymi tam.- wskazał kiwnięciem głowy w kierunku najbliższego trupa. Żywego.
 
__________________
"Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski
daamian87 jest offline