Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2006, 11:15   #44
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
Już nie mogę...

Odstawiła mopa w kąt i nie oglądając się czy wszystko jest posprzątane czy nie, ruszyła najpierw odszukac koty...

Uff, obie futrzaste kulki śpią spokojnie w nogach jej łóżka...

Więc....

Denerwujące klika minut, gdy walczyła z suszarką, by ta jak najszybciej wysuszłya niesforne sprężynki jej włosów.

Potem mechanicznie ubrała na siebie bieliznę, sztruksy, koszulkę, ciepły sweter z golfem, wełniane skarpetki.

Jeszcze buty, płaszcz, ciepły, gruby szalik, rękawiczki...

Jeszcze nie wyjęte z wewnętrznych kieszeni płaszcza dokumenty, pieniądze i komórka...
Może się coś z tego przydać....

Pchana jakąś podskórną obawą, strachem jakiego źródła nie była w stanie sama określić wybiegła na dwór.

Zimno jak nóż uderzyło ją tuż po wyjściu z klatki.

Pośpieszym ruchem naciągneła kaptur płaszcza na głowę, dziękując wszystkim bogom, że uparła się na tak ciepły i długi fason.

I...gdzie teraz....??

Rose&Fire...może...może to tylko moje przerważliwienie, pewnie siedzi tam, i jest wszystko dobrze...ale...

Nogi same niosły ją w tamtym kierunku.
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Lhianann jest offline