Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2011, 14:51   #23
Wredotta
 
Wredotta's Avatar
 
Reputacja: 1 Wredotta nie jest za bardzo znanyWredotta nie jest za bardzo znanyWredotta nie jest za bardzo znanyWredotta nie jest za bardzo znany
W końcu Olga uspokoiła się i zdecydowała wrócić do Rosjanina. Przepraszała go wylewnie, jednak nie odniosło to skutku. I nie ma się co dziwić.
-Jok mogłoś mi postrzelić!- bóldupkował Grigorin.
-Przepraszam, nie chciałam!- zarzekała się Olga.
Mruknął coś niezrozumiałego w odpowiedzi.
Zrobił sobie opaskę uciskową i powiedział:
-Jo ido do somochodu. Ty idź posprzoać w tym domu.
I już go nie było.
Olga westchnęła i wróciła do wielkiego domu.
Ze sprzątaniem nie było problemu, ile razy już to robiła.
Wychodząc zobaczyła czarną kopertę. Serce niemal jej podskoczyło. Już myślała, że nigdy już jej nie zobaczy.
Szybko przeczytała zawartą wiadomość. Rozczarowała ją.
Ale jednak w najbliższej przyszłości ktoś się zjawi.
Upewniła się, czy wszystko zostało już zrobione i powlokła się do samochodu.
-Wracamy do Sokoła Maltańskiego- powiedziała nawet nie patrząc na towarzysza pogrążona we własnych myślach.
 
__________________
"Już, już, bo nie będzie gier wideo..."
Wredotta jest offline