W świecie materii nieustannie dochodzi do wyładowań energii kinetycznej i każdy żywy organizm nieustannie nią manipuluje, jednak są to efekty na tyle słabe, że w ogóle nieodczuwalne. Dopiero wieloletnia nauka pozwala opanować tę zdolność w takim stopniu aby jej efekty były odczuwalne (i jest to raczej tylko poruszenie o centymetr szklanki). Proces oczywiście przyspieszają wszelkie wzmacniacze biowspierające i wszczepy ułatwiające kontrolę impulsów elektromagnetycznych wytwarzanych przez mózg.
A jeśli chodzi o nazewnictwo, wzorowałem się na tym:
Psychokineza – Wikipedia, wolna encyklopedia