Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-07-2011, 14:33   #26
daamian87
 
daamian87's Avatar
 
Reputacja: 1 daamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znanydaamian87 wkrótce będzie znany
- Hmm, już raz słyszałem głosy ze ścian, jednak to nie był dobry okres w moim życiu. Miałem wtedy problemy z lekami. Brałem tabletki na chybił - trafił. Czasami nawet było wesoło, wiecie? - zaczął mówić do swoich towarzyszy w odpowiedzi na głos, który doleciał do nich nie wiadomo skąd.
- Ale my nie jesteśmy zombie! Mamy puls. I oddychamy. - zwrócił się do ścian mając nadzieję, że jego słowa dotrą do schronionych pod ziemią ludzi.
Ludzie z dołu
- Nie macie czego tu szukać. Odejdzcie. Nic nie dostaniecie, nic nie mamy.-
Z terenów przy domu słychać było coraz głośniejsze i z każdą chwilą bardziej niepokojące skowyczenia i pojękiwania, które stanowczo nie należały do ludzi.
- Jeśli chcecie mieć więcej głodnych na głowie, to nie wpuszczajcie nas. Ale to takie nieludzkie. - mówił całkiem spokojnym głosem Michał, by po chwili paść na kolana i błagać o ratunek, płacząc niemal jak dziecko.
- Błagam, wpuśćcie nas do środka! Nie chcę być jednym z nich! Błaagaaaam! Nic wam nie zrobimy! Nie okradniemy, nie zabijemy, nie zgwałcimy, nie zjemy, nie będziemy drażnić, tylko nie zostawiajcie nas na pastwę tych potworów, proszę! Bądźcie ludźmi! - zawodził coraz głośniej.
 
__________________
"Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski
daamian87 jest offline