To jest zamierzone mrugnięcie okiem do znawców tej starej zacnej kampanii. Myślałem, że skojarzycie już wcześniej jak były przesłanki o potężnym mroczniaku w Bogenhafen
A co do zamknięcia. No, pewnie jakoś się da. Ale raczej tylko w miejscach, gdzie tworzą się snopy światła.