Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2006, 23:29   #12
Lambert
 
Reputacja: 1 Lambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwuLambert jest godny podziwu
Rotger wiedział o jeszcze jednej bramie, bramie wschodniej. Przez którą wjeżdżały głównie ciężkie i duże wozy. Rzadko kiedy przechodzili tamtędy podróżnicy ponieważ było nie po drodze i trzeba było odbijać od głównego traktu i iść wzdłóż murów by do niej dotrzeć.
Szedł pewnie, nie zwracając uwagi na małą, wiedział także że podąża za nim dziwny osobnik. Po jakimś czasie dotarł do bramy wschodniej by wydostać się z tego śmierdzącego miasta. Jeszcze jeden zakręt, jeszcze parenaście kroków i ujrzy wrota bramy. Gdy dotarł do upragnionego zakrętu szybko przeklnął wiele osób a także naubliżał od nosem matkom tych osób. Brama była zamknięta, a przed nią stało dwóch strażników opierających się o gizarmy i popijających z bukłaka, stali w cieniu a mimo to ich przeszywanice były przesiąknięte na wylot ich potem. Sam Rotger miał także dość tej temperatury, jego skórzana zbroja szybko się nagrzewała. Gorące dni nie były dla niego niczym nowym, ale jednak to drażniło, a na dodatek ta mała smarkula wciąż szła za nim krok w krok.
 
__________________
.................................................. ....................

:D MOD ma zawsze racje :D
Lambert jest offline