Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2011, 09:20   #345
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
- Jest sposób na przywrócenie tego miejsca do porządku - zagaił Hida-san - i zamierzam się tego podjąć z co najmniej kilku przyczyn, jedną z nich byłaby wdzięczność chui-sama, która mogłaby być wyrażona w formie pomocy w przeprawie przez puszczę. Choć tę drogę akurat odradzał... i to bardziej niż ktokolwiek wcześniej. Do tego stopnia iż nie wiem, czy nie warto jechać inną drogą, ale dojechać, niż pakować się w miejsce w którym nawet z dobrym przewodnikiem mamy nikłe szanse na przejazd. - Krab przez chwilę zastanawiał się, nie tyle nad własna szczerością, która pozwalała mu mówić o pewnych rzeczach prosto z mostu, lecz nad reakcją jego towarzyszy, przez co niemal natychmiast przypomniał sobie o problemie z którym przybył, pewne rzeczy były pierwsze w kolejności i musiały zostać wykonane niezależnie od drogi jaką mieli obrać...

“Sposobem na ład tu, jest zrównanie tego miejsca z ziemią, choć daimyo lub ktoś o podobnym zakresie wpływów czerpie z tego miejsca ogromne zyski, na tyle spore aby przymknąć oczy na to co tu się dzieje. Pewnie w ‘łańcuchu zysków’ jest tutejszy chui, inaczej być nie może. A przeprawa przez Shinomen, już moja w tym głowa aby nie dopuścić do niej”, przemknęło przez głowę słuchającego w milczeniu Skorpiona.

- Z dobrych wieści mam właściwie chyba tylko jedną, właśnie otrzymałem awans na stopień nikutai - rzekł Krab uśmiechając się na koniec.
- W pełni zasłużony awans, gratuluję Hida Akito-san. - skinał głową Smok lekko się uśmiechając. Po czym skinął głową. - O grozie Shinomen Mori słyszałem już wcześniej. Kiedyś też... zdarzało mi się bywać w pobliżu samej Puszczy. Tak więc, nie musisz mówić jak groźne to miejsce. Wiem o tym. - spojrzał wprost w oczy Kraba mówiąc. - Wiedziałem też, gdy podejmowałem decyzję w Kamisori Yoake Shiro. Nic się od tego czasu nie zmieniło.
- Dziękuję Mirumoto Fukurou-san - Krab ukłonił się nieco bardziej od Smoka, ucieszywszy się z pochwały przyjaciela.

Mirumoto skinął jedynie głową w odpowiedzi. Cóż... Fukurou raczej milczał, jeśli nie miał niczego konkretnego do powiedzenia.

- Nikutai to pierwszy krok w kierunku Rikugunshokan. Cieszę się razem z Tobą twoim sukcesem Nikutai Hida Akito-san. - w głosie Skorpona można było dosłyszeć dumę i radość, w tle pozostawała niemal naturalna dla Skorpiona obojętność.

I ta pochwała spotkała się z ukłonem Kraba , który doceniał szczere - gdyż radosne - pochwały towarzyszy. By jednak nie urazić Manjiego i jemu podziękował tak jak Smokowi - Dziękuję Bayushi Manji-san.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline