Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2006, 17:28   #16
Pikazzo
 
Reputacja: 1 Pikazzo ma wyłączoną reputację
-Sorki sikorki! Macie jakieś drobne na winko?- Kule zawołał za jakimiś młodymi dziewczynami. W odpowiedzi tylko zaśmiały się. Nic nie miały, albo nie chciały dać. Cóż, nie wolno się zniechęcać -Siemanko, fajne wdzianko! Rzucicie drobniaczka na winiaczka?- Tym razem zawołał do kolorowo ubranych punków. Sam kiedyś ubierał się podobnie, teraz nie za bardzo było go na to stać... Przyjął drobne, podziękował. Zaraz podbiegł do następnej grupy. Pod koniec dnia, kiedy po ulicach jeździły nebbiatusy sprzątające ulice mógł spokojnie stwierdzić, że dzień był udany. Nawet sporo dzieciaków dało mu drobne, jeden nawet napił się z nim... Kule był już dosyć zmęczony, kierował się w stronę rudery w której teraz sypiał. Przechodził właśnie obok bardzo dobrze znanego mu zaułka kiedy zobaczył, że coś się tam dziwnie porusza. Skręcił w tamtą stronę. Gdy wszedł między metalowe pudła na odpady jego oczom ukazały się podejrzane, kolorowe papierki na ziemi. Wyglądały jak pojedyncze, powycinane strony z gazet ale zamiast pozostawać w czerni i bieli, lśniły kolorowo. Podniósł jedną z kartek do oczu. W półmroku nie za bardzo mógł przeczytać słowa... W tym samym momencie usłyszał dziwny, niepokojący dźwięk. Spojrzał przed siebie. Mur jakby falował... Kule zbliżył się i dotknął ściany....



I jeszcze koment ode mnie:
 
Pikazzo jest offline