Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2011, 11:30   #104
Tailong
 
Tailong's Avatar
 
Reputacja: 1 Tailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodze
Enma spojrzała na dziewczynę która otwarła jej drzwi migdałowe oczy i rude włosy wprawiły Enmę w niezadowolenie. Po głowie przebiegło jej wiele myśli ,ale nie było czasu do stracenia. Enma skłoniła się nisko do dziewczyny z dużym szacunkiem i z pełną powagą zaczęła mówić.
-Nazywam się Enma Rivers jestem strażniczką chciała bym z panią porozmawiać na temat śmierci Ottona czy pozwoli pani byśmy porozmawiały na ten temat?
Enma czekała na odpowiedz dziewczyny miała nadzieję że nie będzie żadnych sprzeciwów w końcu to tylko skromna rozmowa na temat tego dziadygi Ottona.
Dziewczyna zawahała się o jedną chwilkę za długo co nie uszło twej uwadze.
- Oczywiście zapraszam do środka.
Mieszkanie dziewczyny posiadało cztery pomieszczenia, a ona wprowadziła cię do jednego z nich. Pokój ten z grubsza przypominał gabinet z tym, że zamiast biurka posiadał gustowny stolik, a zamiast krzeseł do siedzenia służyła sofa obita zielonym atłasem. Wystrój wnętrza sugerował że właścicielka jest dość zamożną osobą.
- Nie wiem co chce pani jeszcze wiedzieć - odpowiedziała - wszystko powiedziałam już jednemu z waszych ludzi.
-Nie będę owijać w bawełnę i okłamywać panią. Zostałam wybrana na jedną z nowych właścicielką karczmy Ottona chciała bym wiedzieć czy ,była pani naprawdę oblubienicą Ottona? Jeśli tak czy znała pani jego układy handlowe i działanie karczmy?
- Spotykałam się z Ottonem to fakt, ale nic nas nie łączyło, choć on chyba chciał inaczej i nic nie mówił mi o swoich interesach.
-Powiedz mi ,a wiesz może czy wokół Ottona kręcili się jacyś podejrzani mężczyźni? Może gdzieś kiedyś widziałaś z kimś? I w jakiej to sprawie się spotkaliście jeśli można wiedzieć?
- Nie przypominam sobie żadnych podejrzanych mężczyzn, chyba nie miał zbyt wielu przyjaciół, a spotykaliśmy się w celach towarzyskich. Biedaczek chyba się we mnie zakochał.
-Rozumiem dziwne tylko ,że jak na jedno spotkanie ludzie mówią zaraz o miłości i że szykował się z tego jakiś większy związek. Może spotkaliście się gdzieś wcześniej? Jakoś nie wydaje mi się by pan Otton podszedł i zaprosił panią od tak sobie od razu na spotkanie. Chodzenie z nieznajomymi jest niebezpieczne.
- Chyba mnie pani źle zrozumiała, powiedziałam że się z nim spotykałam, a nie spotkałam. Otton odwiedzał mnie od jakiegoś czasu, a poznaliśmy się w karczmie "Klatzenjammer" na występach.
-Proszę mi tylko jeszcze odpowiedzieć na jedno pytanie. Czy często Otton bywał w tej karczmie?
- Chodził tam raz, może dwa razy w tygodniu, szczególnie gdy ja tańczyłam.
-Dziękuję pani bardzo za udzielenie mi tych informacji życzę miłego dnia.
- Dziękuję i na wzajem. Odprowadzę panią do drzwi.

Enma wyszła z domu dziewczyny i skierowała się ku karczmie. W karczmie nieco pomogła przy obsłudze i porządkowaniu pokojów po czym poszła spać. Enma wstała wcześnie starała się unikać rozmowy z innymi postanowiła że odwiedzi karczmę w której bywał Otto.
 
__________________
Czym jest dla człowieka wyobraźnia ...Nie wiem czym jest dla innych, ale dla mnie to świat do którego mogę uciec i być tam siłą dla innych.
Człowiek jest bogiem kiedy śni,i tylko żebrakiem kiedy myśli.

Ostatnio edytowane przez Tailong : 07-07-2011 o 23:18.
Tailong jest offline