Tharin
- Kufer, tu gdziesz musi on być... - myslał błyskawicznie krasnolud, nie zauważając swoich towarzyszy. Nie zwracał uwagi na dziwne zachowanie Xaviera, czy wyglad Arvanesa. Po prostu był i czuł. Nauczony korzystaniem głównie z węchu i słuchu starał sie poczuć, a raczej zrozumieć ten cały niezwykły dom. Powoli ruszył przed siebie, zdając sie całkowicie na przeczucie. Wiedział, iż jeśli są tu jakieś pułapki, on je ominie, a jeśli ten niesamowity skarb naprawde się tu znajduje, on go odnajdzie. Po prostu wiedział.
- Kufer, on tu musi gdzieś być...
__________________ "Niektórzy patrzą na świat i pytają: Dlaczego?
Inni patrzą na swoje marzenia i pytają: Dlaczego nie?"
George Bernard Shaw |