Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-09-2006, 16:48   #18
Lisek
 
Reputacja: 1 Lisek nie jest za bardzo znany
Reinvall

Kiedy tylko zniknął w jakiejś ciemniejszej uliczce natychmiast przystanął po w cieniu niwielkiej kamienicy. Obejrzał sie dookoła chcąc przekonc się czy towarzysz za nim podąża. Jego wzrok natknął się na spiącego w rynsztoku żebraka, oraz parę kupców, oddaloną o jakieś 20 m, najwyrażniej załatwiali oni swoje interesy. Reinvall pomyślał, że to nieodpowiednie miejsce i oddalił się od niego na sam skraj na drugi koniec ulicy, który okazał się pusty. Po chwili oczekiwania, dostrzegł zmierzającego w jego stronę Rotgera.
Kiedy tylko znalazł się na odległości pozwalającej porozumiewać się szeptem odparł:
-Będziesz zapewne chciał wiedzieć dlaczego poprosiłem cie o niewielką przysługę hee?
Otóż jestes osoba mało przebywającą w mieście i nie preferujesz raczej takiego stylu życia, toteż mało osób cię tutaj zna. Posłuchaj więc mojej histori...
- westchnął, po czym przysunął się bliżej słuchającego.
-W Rivii pracuje jedna taka "nieznaczna" gilgia opryszczków i drobnych złodzieji. Nie tak dawno temu dowiedziałem się, że ich szef jest moim znajomym z dawnych lat. Miałem z nim osobiste porachunki, więc gdy tylko się o tym dowiedziałem natychmiast pragnąłem się z nim skontaktować. Sprawa wydawał mi się prosta. Wstąp do gildi i się z nim skontaktuj. Wszystko szło idealnie do momentu przyłączenia się do stowarzyszenia. Otóż osoba która prowadziła selekcje, mówiąc w uproszczeniu nie przepadał za mną. Mój plan okazał się bezużyteczny. Musiałem zniknąć na kilka dni z miasta, aby szum dookoła mojej skromnej osoby rozwiał się. Przez te dni zastanawiałem się jak skontaktować się z szefem gildii. Nic nie mogłem wskurać, a tu nagle zjawiasz się ty. Postanowiłem zaproponowac ci tą robotę. Myślę, że już się domyślasz o co mi chodzi.
Chciałbym abyś przzeniknął do tej organizacji, a następnie zaaranżował spotkanie szefa gildii ze mną. Oczywiście wynagrodzę ci twój wysiłek.
To jak bierzesz tę robotę? Jeśli się zgodzisz, porozmawiamy o szczegółach i o nagrodzie.
 
Lisek jest offline