Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-07-2011, 15:15   #19
Komiko
 
Komiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Komiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetny
Chłopak z początku rozglądał się po dachu ze skwaszoną miną. Tak jakby zupełnie nie wiedział jak odnaleźć się pośród pozostałych dziwolągów. Jeden z facetów właśnie klęczał przed dziewczyną co budziło w młodzieńcu nieprzyjemne wspomnienia filmów romantycznych. Kosmita odetchnął z wyraźną ulgą kiedy jednak okazało się, że upadek był efektem cierpienia. Przez chwilę uważnie się przyglądał, skakał wzrokiem z jednej osoby na drugą. Wszystko okazało się żartem tej nadpobudliwej smarkuli. Po Batmanie nie było ani śladu, choć przeciwnik palenia w miejsach publicznych całkiem go przypominał... cały genialny plan małego Czernianina trafił szlag. Chciał już upomnieć się o zwrot pieniędzy za benzynę, ale chwilę później dziewczyna wspomniała jednak o zrobieniu jakiejś grubszej awantury, pozostałościach obcej technologii, oraz o ich kradzieży... Przez następne kilka minut w myślach Lobby'ego tkwił tylko jeden obraz...



Nagle został jednak wyrwany z krainy pięknych fantazji, winowajcą jego oprzytomnienia okazał się jego własny brzuch, z którego do białych uszu dobiegł odgłos zaciekłego burczenia. Popatrzył jeszcze w stronę w którą udała się bezimienna bohaterka i skoncentrował swoją uwagę na dwójce pozostałych herosów.
- Słuchajcie dziewczyny wyglądacie na miejscowe, gdzie tu można coś zjeść o tej godzinie?
Zapytał z nadzieją, że tamci przestaną prowadzić swoje usypiające rozważania i na coś mu się wreszcie przydadzą. Pomimo ogarniającego go lenistwa wyciągnął z kieszeni dłonie i rozmasował nimi opustoszały brzuch.
 

Ostatnio edytowane przez Komiko : 17-07-2011 o 15:21.
Komiko jest offline