Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-07-2011, 20:22   #28
Komiko
 
Komiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Komiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetny
Zatrzymał się mając zbira w swoim zasięgu i będąc w gotowości przerobienia go na "dżem truskawkowy". Działania Answera rozkojarzyły go jednak na tyle, że wstrzymał się z wyprowadzeniem ciosu. Jego zaniepokojone spojrzenie przeniosło się na motocykl. Patrzył na niego czujnym wzrokiem, doszukując się czegokolwiek co mogłoby zagrozić maszynie i będąc zupełnie nieświadomym, że ktoś ma na niego telepatyczny wpływ. Po chwili jednak czar prysł za sprawą prostego przemyślenia...

- Na co ja się tak kur... gapię? Przecież tam nikogo nie ma...

Kiedy kosmita ocknął się z dziwnego transu, mógł podziwiać już jedynie plecy uciekających. Kiedy spojrzał pod nogi, jego niedoszłej ofiary też już tam nie było.

- Macie szczęście, że nie zabrałem lżejszych buciorów!

Krzyknął za uciekającymi, najwyraźniej nie mając ochoty by ruszać za nimi w pościg, po czym jak, gdyby nigdy nic przez swoje prawe ramię odrzucił masywny reflektor, który poszybował na kilka metrów i ze zgrzytem metalu trącego o asfalt i trzaskiem pękającego szkła przygrucholił o glebę.

- O co ja pytałem? A! Tak, tak... co z tym jedzeniem?

Przypomniał się przywracając na swoją twarz obojętny grymas i po przejściu kilku kroków, mało delikatnie szturchając buciorem biodro jednego z nieprzytomnych przestępców. Wyglądał tak jakby sprawdzał czy ten nie ma jednak ochoty wstać i dostać w zęby. Chyba był średnio zadowolony z tego, że zlikwidowali zagrożenie bez jego udziału.
 

Ostatnio edytowane przez Komiko : 24-07-2011 o 20:27.
Komiko jest offline