Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2011, 13:47   #25
Kirholm
 
Kirholm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skałKirholm jest jak klejnot wśród skał
Udało się. Po chwili zawahania strzelił i roztrzaskał łeb temu dziwacznemu zwierzęciu. Nie zamierzał jednak stać tu i czekać, aż któryś z byłych pasażerów poprosi go o pomoc w ratowaniu kobiety. Nie chciał wiedzieć czy żyje, zupełnie go to nie obchodziło. Dostrzegł po drugiej stronie peronu samotną, oficjalnie ubraną dziewczynę i postanowił, iż uda się w tamtą stronę, dlatego zostawiwszy za plecami resztę zgromadzenia pomknął ku niej.

Jednakże, kiedy był już kilka metrów obok zgasło światło na całej stacji. Zaklął w duchu, bowiem cała sytuacja coraz bardziej działała mu na nerwy. To nie mogło być żadne badanie czy tv show, pies jednak dopadł i zaczął gryźć kobietę, w takim wypadku przerwano by całą akcję. Podejrzewał, że jakiś kutafon dorwał się do centrali i bawi się w psychola, rodem z tych wszystkich horrorów co ostatnimi czasy non stop lecą w kinach.

- Przepraszam, jest pani gdzieś? Jestem funkcjonariuszem policji, nie wydaje mi się by w takich okolicznościach kobieta powinna przebywać samotna! - krzyknął kierując swe słowa do miejsca, w którym dziewczyna stała nim zgasło światło. Dalej ruszył w jej stronę rozświetlając sobie drogę zapalniczką, którą przy okazji odpalił papierosa.

 
Kirholm jest offline