NightShadow spojrzał na dziewczynę, co prawda dla niej wyglądało to tylko jakby hełm był skierowany w jej stronę.
-Godzina mnie nie zbawi, ale wtedy oczekuję odpowiedzi. Odpowiedzi innych niż to, że jedyne co mogę zrobić z Jokerem to dać się zabić. Nie wiesz co mogę zrobić. Widzimy się za godzinę.- Powiedział NightShadow po czym wzbił się w powietrze.
Jako, że NightShadow bardzo się nudził to przez około czterdziestu minut krążył spokojnie nad miastem i dopiero wtedy ruszył na miejsce spotkania. Postanowił załatwić jeszcze jedną sprawę. Połączył się z bazą.
-Wiktor, potrzebuję cię cały dzień przy komputerze, wyszukuj wiadomości na temat LexCorp, WayneTech, reszty towarzystwa z jakim będę. Może znajdziesz coś więcej niż ja przez tą chwilę.
Następnie NightShadow wylądował, włączył maskowanie i czekał... |