Wątek: Arka
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2006, 00:24   #248
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Policjanci spojrzeli na siebie, jakby jeden drugiego chciał zmusić do odpowiedzi.
- Pani Amelio - zaczął Marek, który właśnie wyciągnął po raz kolejny paczkę papierosów - nic pani nie wie, bo nie pozwalano nam przekazywać informacji. Nie znaleźliśmy nikogo. Nikogo żywego. Jest kilkanaście ciał i trwa ich identyfikacja. Jedno z nich to rzeczywiście jeden z tych panów - bodajże Tomasz.
Policjant schował paczkę do kieszeni marynarki.
- Czyli nic się nie działo i wszystko wskazuje, że to awaria - tym razem zaczął mówić Grzegorz. - A co było potem? Po tym jak ocaleliście i znaleźliście się....no właśnie, gdzie? Czy na plaży, lesie, skałach? Akcja poszukiwawcza nie mogła być przeprowadzona natychmiast bowiem była fatalna pogoda. Szwedzi nie chcieli pchać sprzętu w burzę, by nie powiększać strat. A jak pani przetrwała tą zawieruchę? Prawdę powiedziawszy zachodzimy wszyscy w głowę, jak to się stało. Po burzy dopiero sześć silnych eksplozji dało dokładny namiar na wyspę. Co to wybuchło? Proszę nam opowiedzieć.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline