Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2011, 22:39   #44
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Swann pokazał kto tu rządzi i teraz von Staden nie śmiał tego kwestionować. To ucieszyło Brunna, zwłaszcza że sytuacja w jakiej się znaleźli była bardzo dziwna. Stwory na jakie natknęli się w karczmie gryzipiórek i Swann, uświadomiły Martinowi, że nie będzie to proste zadanie. Tak czy siak, na razie przysłuchiwał się jaki to plan działania ustalą szlachetni panowie.
Pomysł z zawróceniem do obozu, był całkiem w jego stylu, w końcu co go obchodzili jacyś przypadkowi hodowcy rzepy. Martin nie miał zamiaru nadstawiać za nich tyłka.

Najbardziej zaskoczyła łowcę, jednak postawa von Stadena.
"Na mózg mu się rzuciło, czy jak?" - dziwił się Martin, gdyż działania szlachcica były, oględnie mówiąc irracjonalne. Pójście samemu w sam środek balujących mutantów, to było coś czego Brunn nie mógł pojąć.
 
Komtur jest offline