Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2011, 23:15   #43
-2-
 
Reputacja: 1 -2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie
Lobo & Siberian

- Her... herbatę. Poproszę. - wydukał z siebie Siberian Storm, którego wybałuszonych oczu i pełnego zdenerwowania głosu z ujawnionym wschodnioeuropejskim akcentem nie mogła ukryć maska. Wpatrywał się w kościotrupa jak zauroczony, w mieszaninie niedowierzanie i podziwu.
- Technicznie jesteś ożywiony czy martwy? - zaczął mamrotać.

Usłyszał wówczas pyskówki dwóch zamaskowanych "hersowów", z których jednego już widział i nieomal się włączył... nieomal... Stwierdził jednak, że nie chce wzmagać podziałów na początek, oni mają już pewien staż, a co więcej "Misa" lepiej sobie poradzi.

Wtedy jego oczy spoczęły na Czernaninie.
- Przepraszam... jesteś człowiek? - zabrzmiał zagubiony jak dziecko na peronie w nieznanym sobie kraju.
- Ja też się napiję... i w przeciwieństwie do kolegi, chętnie podupczę, w tańcu nie mam niestety wprawy. - ddparł Czernianin wskazując przy tym głową na Answera i kiedy wszyscy już się rozgościli zaczął rozglądać się po zabałaganionym pomieszczeniu. Przez chwilę skupiał się, głównie na dziwacznym kościotrupie, ale w końcu wyczuł na sobie spojrzenie Storm'a z początku chyba nie zdając sobie sprawy, że ten mówi do niego. - Niezbyt... chyba te ciuchy są takie mylące bo już trzecia osoba mnie o to pyta. - Demonstracyjnie, lekko podciągnął sobie pozbawione paska, nieco obcisłe spodnie jakby chciał sprawdzić czy dobrze na nim leżą. Później odwzajemnił spojrzenie Syberyjskiego nindży. - Właściwie to urodziłem i wychowałem się na Ziemi, ale moi przodkowie pochodzą z planety o dziwacznej nazwie "Nie patrz tak na mnie bo zajebie ci w ryj"... Podobno sąsiedzi omijali ją nawet teleskopami... A ty co chowasz pod maską? - Był chyba lekko zaciekawiony wyglądem zebranych tu osób. Wątpił by chłopcy mieli brzydsze ryje niż jego, a mimo tego starannie je ukrywali. Storm w odpowiedzi zdołał wzruszyć ramionami nie przestając wyglądać na zdziwione
- Jeżeli to aluzja, wybacz, nie chciałem urazić... po prostu pierwszy raz widzę kogoś... tak naturalnie imponującego. Ten tam ma wierzchni odrzutowiec... - wskazał kciukiem Nighta - a ty po prostu się wyróżniasz. Ja pod maską jestem jak reszta, a twarz chowam bo większość zdaje się mieć po temu powód. Dość dobry, zdaje mi się...
- Ma się ten błysk w oku i zniewalający uśmiech, heh... Ludzie ciągle chcą zrekompensować sobie swoje słabości... ale efekt przeważnie jest średni. - Przelotnie zmierzył wzrokiem posiadacza czarnej zbroi i podrapał się po swoim podbródku i zmienił temat. - Ktoś coś mówił, że wie, gdzie jest ukryta technologia obcych czy mi się wydawało?
- Misa. - przypomniał użytego przez kościotrupa określenia rozmówca klona. - Jak skończą z bezsensownymi pytaniami, pewnie będzie miała okazję powiedzieć. W zasadzie duży ma sens ma działać grupą w takiej sytuacji... - skontastował, mrużąc brwi i odwracając się by omieść wzrokiem pozostałych przybyłych. Obaj czekali cierpliwie z tyłu, aż Obrończyni zaspokoi ciekawość trzech "prawdziwszych" bohaterów i pozwolą jej przejść do konkretów.
 
__________________
Nikt nie traktuje mnie poważnie!
-2- jest offline