Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-08-2011, 19:33   #40
one_worm
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
-łoj Panie!-Powiedział mężczyzna-ło tam jest karczma, ale skromna. No ni żeby i jadła czy napitku nie było...ale dyć zaczepić kugoś to zaraz do bitki ręki swędzom-pokiwał powoli głową-A czy z góry...no podobno wiedźmaki nie biorom pieniędzy przed ale ino po robocie...ale ja się tam nie znom- pokiwał głową.

Z braku laku ruszyliście do karczmy, która była na drugim końcu wioski. Karczma "Pod Zielonym Kłosem" nie wyróżniała się niczym szczególnym. Ot karczma jakich wiele, nawet dach miała kryta strzechą. Mimowolnie wszyscy spojrzeliście się na Suira, na ten ułamek sekundy, a on spłonął rumieńcem. Rumieńcem wstydu.

Podjechaliście pod karczmę i zeszliście z koni. Pod samą karczmą było cicho i spokojnie i jedynie pies na was warczał. Jakaś stara kobieta spoglądała się na was, a gdy mijaliście ją w drodze do tego przybytku przebąkiwała coś w stylu "Powodzenia białowłosa".

Otworzyliście drzwi do karczmy. W środku, pierwsze co zrobiliście to uderzyliście kurę, owymi drzwiami, która obrażona, donośnym kwakaniem wyraziła to co o was myśli. Jakiś kot leniwie spojrzał się na was znad pieca i wrócił do wylegiwania się. W środku było pełno ludzi, właśnie zaczynali pić...gdy was zobaczyli, szybko ucichły rozmowy ale zaczęły się ciche szepty i gapienie na was. Karczmarz spojrzał się znad lady i czyszcząc jakiś kufel zapytał się kulturalnie, jak to na niego przystało
-Czego tu kurwa? Kolejny chędożony wiedźmin się nażreć przyszedł, wyspać, pieniądze zabrać i spieprzyć? Do Twierdzy Wiedźmińskiej daleko nie jest... już ja wam dam znać tam, coście za jedni są...
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.
one_worm jest offline