Zrobiłam dokładnie to co kazał, wzięłam kartkę i długopis. Bez żadnych sprzeciwów, ani mi się śni teraz go wkurzać, tak jest lepiej. Siadłam spowrotem i zaczęłam wypełniac rubryczki. Imię i nazwisko, wiek, całkiem proste. Kilka chwil i kartka była zapisana. Odłożyłam długopis, wzięłam jeszcze łyka kawy i czekam na dalsze instrukcje.
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |