Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-08-2011, 20:59   #77
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Magnus z uwagą patrzył na postacie wychodzące z chaty. Podeszło do niego dwóch mężczyzn, dziecko i kobieta, przedstawiająca się jako liderka grupki. Widząc ich zaczęło do niego docierać, że raczej wrogami nie są, ą już na pewno nie wyglądali na ludzi ze skał, zwolnił mocny uchwyt zaciśnięty na kilofie i oparł swą broń o ramię.

Elyn, jak się przedstawiła powiedziała, że chłopczyk tu mieszka. Zaciekawiło go to, ponieważ w trakcie jego pobytu w wiosce nie słyszał, o zaginionym chłopcu, tylko o dziewczynce. Zerknął na mężczyznę stojącego koło niego z zamiarem zaobserwowania reakcji na widok chłopca.
- Ja, jak już wspomniałem Magnus – odpowiedziałem – Wraz z tu zebranymi osobami, jesteśmy, że tak powiem grupą ratowniczą. Otóż mieszkańców tej wioski spotkało nieszczęście, Skalni ludzie ich napadli. Teraz żyją na uboczu, kilka kilometrów, pozbawieni swych domów. Płaczą i cierpią. – kontynuowałem opowieść próbując nieco naświetlić sytuację, nowo poznanym osobom.
- Tak, kilof w sam raz na skały, wiem to doświadczenia – rzekłem do Bertiego uśmiechając się lekko
 
AJT jest offline