I tak o to drużyna się rozdzieliła, z tej raji będe teraz pisać odzielnie dla dwóch grup, więc drużyna I podrużuje do viveck zaś drużyna II właśnie schodzi w duł schodów...
Asun i Yamira zeszli po nieco zaniedbanych schodach, na dole nie ma nikogo oprócz paru wojowników z gildii którzy gdy nie walczą, piją. Piją cicho, każdy przy oddzielnym stoliku i na umur...
__________________ Arriving somewhere but not here |