Odbijanie strzał -- ale jesteś w ogóle pewny, że w systemie, w którym jeden cios
równa się śmierci, chcesz zamieścić taką wiedźmińsko-fantastyczną akcję jak odbijanie strzał?
Jeśli tak -- mimo wszystko -- to możesz chcieć zastosować po prostu stały modyfikator do tej akcji, na przykład -30. Problem jest taki, że modyfikatory nie mogą chyba przekroczyć limitu +/- 30, więc jakiekolwiek dodatkowe modyfikatory zależne od sytuacji musiałyby działać ponad zasadami. Myślę, że oba rozwiązania są równie dobre i równie złe -- jedno wymaga dwóch rzutów, drugie -- dodatkowych zasad.
(PS. Arvelus: dodatkowe okienka? Kwadraty? Eh. Już lepiej rzucić dwa razy.)
Test przeciwstawny -- OK, wybacz, ale -- każde kolejne rozwiązanie jest coraz gorsze. Jak dla mnie są dwie możliwości:
- Iść z tradycyjnym testem pasującym do reszty mechaniki, ale odrobinę problematycznym.
- Iść z lepszym, ale mniej pasującym, systemem wykorzystującym sztucznie otrzymany przeciętny wynik dla NPC-a (czyli pierwszą wersją).
Na pewno oba te pomysły są lepsze od kolejnych.
Ostatecznie to jest twój system i tę decyzję musisz podjąć sam -- chyba, że przedyskutujesz to z kimś jeszcze. Czuję, że nasza -- a przynajmniej moja -- pomysłowość w tej kwestii się już wyczerpała i nic lepszego nie będę w stanie dodać. Tak czy siak, jeśli ktoś będzie chciał się przyczepić, to się przyczepi, a jeśli będzie chciał tylko grać -- to o ile nie przekombinujesz, będzie grał.
A jeśli chodzi o D&D, to sam nie wiem. Nie grałem nigdy w Advanced, ale znam wersję 3.5 i zawsze mnie zastanawiało, po co w ogóle są bazowe wartości cech, jeśli ZAWSZE wykorzystuje się JEDYNIE modyfikatory. (Oczywiście tutaj to nie byłoby problemem.)
Cytat:
Co do zalewającej twarz krwi, przecież każdym twardym przedmiotem da się "rozciąć" głowę. W każdym razie, dla obuchów posiniaczenie oka może uniemożliwiać dobre widzenie
|
Aha, czyli właśnie dlatego faktycznie
nie jestem nigdy MG. Oczywiście masz rację.