Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-08-2011, 22:51   #3
Pruszkov
 
Pruszkov's Avatar
 
Reputacja: 1 Pruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumny
Daniel wyszedł z pomieszczenia. Nie był zadowolony z postawy Toma, ale wiedział, że pierwsze wrażenie zazwyczaj nie ma znaczenia. Ignorując przez chwilę Fizzy'ego, zagadał do Toma.
- Wydaje mi się, że jeszcze nas nie przedstawiono dokładnie. A więc jestem Daniel - podał Tomowi rękę - Mam nadzieję, że będzie nam się dobrze współpracowało.

Daniel strzepnął ubranie, po czym kontynuował.
- Przechodząc do rzeczy, możesz mi zaufać, jeśli chodzi o perswazję, organizację, zaplanowanie działania i bezbłędne wykonanie tegoż planu. Ale nie jestem zbyt dobry jeśli chodzi o strzelanie, ani walkę wręcz, czyli ogólnie mówiąc, wszelkich rodzajów konfrontacji fizycznej - mówił Daniel. Trochę kłamał. Umiał strzelać z pistoletu, po prostu nie miał nerwów do strzelanin, a walka wręcz wychodziła mu dobrze, jednak po prostu jej nie lubiał - wolał ją zostawiać komu innemu.

Po chwili odwrócił się od Fizzy'ego.
- A teraz ty, Fizzy. Mów, co wiesz o celu. - Daniel był już o wiele bardziej rzeczowy - wiedział, że wolno mu.
 
Pruszkov jest offline