Ikczets
Całą rozmowę i droge do gildii milczał posępny jakby walcząc z myślami.
Gdy magini zaczęła krzątać się przy otwieraniu teleportu przebudził się z odrętwienia po czym spojrzał badawczo na Istara. -Nie takie rzeczy...
mruknął cichutko jakby sam do siebie po czym powiedział już normalnym głosem -Myślisz, że się nam uda?
__________________ ipsa sua melior fama - jestem lepszy od swojej reputacji ;) |