- Ja jestem Peter a to jest Joachmi, mój brat, Panie. Jesteśmy węglarzami z Ostermak. Do miasta jest może godzina drogi. Ze wozem dłużej... Jechaliśmy właśnie z urobkiem do miasta, kiedy... kiedy... To coś na zaatakowało! Tatko, on... Gdzie on Panie? Spotkaliście go? Poszedł po pomoc, ale był ranny? Jego też uratowaliście Pany? Gdzie on? - |