Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2011, 13:43   #35
Luffy
 
Luffy's Avatar
 
Reputacja: 1 Luffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skał
Cholerne macki! Pieprzony kwas!- myślał Felix rąbiąc kończyny potwora młócące w powietrzu. Całe szczęście że Linus zdołał się uwolnić, zostało już tylko nie dać samemu się zabić.

Kwas boleśnie parzył, niszcząc zbroje, broń i zostawiając oparzenia na skórze. Na szczęście Bestia słabła w oczach. Jednak eksplozji spowodowanej rzutem topora Gislana młody łowca zupełnie się nie spodziewał.

I... tyle? pytał sam siebie. Oczywiście, że walka nie była przyjemna ani łatwa, stracili jednego towarzysza, połowa z nich jak się zdaje nie ma sprawnej broni jednak nie tego spodziewał się po potworze terroryzującym cały Ostermark.

Na okrzyk Siegfrida uśmiechnął się-Nie mów chop...-mruknął pod nosem. Podejrzewał że tych kreatur musi być więcej...

Dzięki Bogom, że burza dawała za wygraną. Uważając na kwas poszedł przeszukać to co zostało z Bestii. Gdy ta szlachcianka dojdzie do siebie będzie musiał poprosić ją o rzuceniem okiem na te oparzenia.
 
Luffy jest offline