Cytat:
Jak można się dedykować innemu zwierzęciu totemicznemu niż ten z którym się jest na zawsze związanym?
|
To nie ma znaczenia. Wymagania fabularne mogłem zignorować,
za pozwoleniem MG.
Dodatko, jak z Nemo tłumaczymy w kółko macieja, ja nie biorę dwóch wariantów, biorę wariant i ACF, dwie całkowiecie różne rzeczy.
Jesteśmy z Nemo w całkowitej racji.
Cytat:
Należy jednak pamiętać, że tekst znajdujący się powyżej "odejmij to, dodaj tamto" również jest częścią zasad.
|
Nic nie zmeniam/dodaję. Przez cały czas mam tylko jeden
wariant, Wolf totem z SRD. Spiritual Totem to
ACF,
Alternatywna Zdolność Klasowa, nie wariant. Nie
zmieniam klasy,
wymieniam zdolność klasową na inną. to jest zgodne z zasadami.
Cytat:
Nie lepiej było wybrać jakąś postacią, dla której pompowanie Charyzmy jest racjonalne? Naciąganie zasad (lub z twojego punktu widzenia: wykorzystywanie "ciekawych i wyjątkowych" zasad), żeby przywrócić równowagę nieracjonalnie stworzonej postaci pogłębia chaos.
|
Robiłem wojownika. Co niby miałem wybrać, Paladyna? Totalnie nie pasował do mojego konceptu fabularnego. Barda? Sorry, to miał być wojownik, nie magik/grajek.
Powergamerstwem byłoby gdybym zrezygnował z konceptu fabularnego (bardzo charyzmatyczna postać) i pakował tylko to co jest przydatne mechanicznie. Ja robiłem dokładnie na odwrót, postanowiłem nad fabułą i starałem się robić tak by mechanika tą fabułę wspierała. Tyle że w oczach niektórych jakikolwiek dobry wybór mechaniczny to już munczkinizm i trzeba to tępić...
- "Ty powergamerze jeden, manczkinie wredny i dedekowcu przyszczaty! Masz rację (tak mi się zdaje), ale na tym forum nie znajdziesz za dużo partnerów do dyskusji o mechanicznej optymalizacji." - JanPolak