Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2011, 16:20   #11
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Cytat:
Napisał Geldorn
Co do propozycji z "informatyką" - w tym właśnie cała sztuka. Aby się dobrze bawić i odgrywać kogoś, kto nie zna się na przedmiocie zainteresowania. Po prostu - aktorstwo.
Rozmawiamy chyba o dwu zupełnie różnych rzeczach. A właściwie o trzech. Zagranie kogoś kim się nie jest jest tylko jednym z elementów aktorstwa. Aktor posiada całą "stertę" naturalnych bądź wykształconych przymiotów pozwalających mu na grę. Mimika, gestykulacja, zdolność do okazywania uczuć czy nawet właściwa emisja głosu - to wszystko również składa się na aktorstwo. I nie czarujmy się - niektórzy te cechy posiadają, a inni nie. Pomijam, że aktor otrzymuje gotową (napisaną i zweryfikowaną) rolę, a nie improwizuje "na gorąco". Dobry aktor również przygotowuje się do roli, aby mieć pojęcie o czym mówi jego postać. Jednak zostawiając z boku sprawę aktorstwa jako takiego.


Jeżeli idzie o cechy.

Są cechy, głownie społeczne, które można jakoś zagrać - choć mam wątpliwości, czy chciałbym na sesji oglądać scenę uwodzenia... Zresztą - jak mam ocenić skuteczność podjętej akcji? Kto oceni czy zastraszenie się powiodło? Zastraszany ma nerwowo przełknąć ślinę czy popuścić w slipki?

Są cechy, głownie wiedza, które można jakoś pomaskować i zagrać doktora House'a rzucając tekstem: "ma rozszerzone źrenice i zmiany w ciałkach osmotycznych podajmy mu 32 mililitry czteroglikanoluczegoklwiek", ale jak mam zagrać różnicę pomiędzy medycyną na 2 a medycyną na 10???

Są w końcu cechy, których nie da się zagrać - no jak przy swoim 130 kg żywej wagi mam zagrać zwinnego elfa?!?

Jak wiec tutaj wygląda to odgrywanie postaci? Czy sprowadzasz grę tylko do:
Cytat:
Napisał Geldorn
odegrać siebie, grającego w innym świecie.
Cytat:
Napisał deMaus
Mechanika jest po to, aby osoby, które nie czują się na siłach aktorsko, mogły używać (tworzyć) postacie z umiejętnościmi opartymi na charyzmie itp.
Strawestowałbym to zamieniając słowo "mechanika" na "RPG". RPG daje nam (czy mam dać nam) możliwość zagrania każdą postacią w każdym świecie. Nie chcę się ograniczać, czy być ograniczanym przez własne możliwości aktorskie.

Cytat:
Napisał Uzuu
Myślę że chodziło tu o wersję gdy postać ma owo zastraszanie ale nie musimy go testować gdy gracz dobrze to odegra i wydaje się to być dość sprawiedliwe, dodaje smaczku rozgrywce.
Z jednej strony masz rację mówiąc o smaczku w rozgrywce. Z drugiej jednak - jak wspominałem wcześniej - jak (na podstawie czego?) ocenimy czy było to dobrze zagrane? Czy akcja się udała i jak dobrze się udała?

Zupełnie inną kwestią jest tutaj strona psychologiczna, której też nie wolno pomijać czy o niej zapominać. Przy odgrywaniu zastraszenia to nie postać zastrasza postać tylko gracz zastrasza gracza. A to jest już śliski temat...
 
Aschaar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem