Wybaczcie fatalną jakość posta, niestety mój komputer znowu nie sprostał tak prostemu zadaniu jak zapisanie informacji w wordzie... Postanowiłem wrzucić chociaż krótki dialog, który w razie czego zedytuję, gdy jutro zdołam uporać się z kompem, o ile zdołam :/ Przepraszam również za nieobecność na docu, niestety powód jest ten sam. Dzisiaj udało mi się wrzucić na niego kilka zdań tylko dzięki uprzejmości Campo Viejo. Mam nadzieję, że jutro mi się uda i zobaczycie już coś co da się nazwać postem. Nie jestem niestety nawet pewien z jakich przyczyn to wynika, szczególnie, że wcześniej udało mi się bez problemu wrzucić posta.
__________________ See You Space Cowboy... |