Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2011, 18:19   #42
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Stanley stał obok swojego towarzysza. Wytatuowany łysy grubas skończył swój, ostro drażniący i zdecydowany monolog. Nie miał siły na jakiś poważniejszą oznakę buntu, więc tylko spojrzał na swojego kolegę, którego rzecz naturalna polubił i w nienamacalny sposób jakoś lepiej poznał w ogniu walki. Jego umęczona twarz jasno pokazywała zrezygnowanie i brak motywacji. Spojrzał na zniecierpliwionego oczekiwaniem typa i podrapał się po twarzy. Odpowiedź padło po dość długim jak na te warunki czasie i w odczuciu korporacyjnego urzędnika, który zdarł swój biały kołnierzyk była lekko, nie ukrywając ciotowata (jak na tych otaczających ich twardych z natury gości). Spodziewał się usłyszeć jakąś złośliwość od strony ich rozmówcy. By temu zapobiec postanowił zmienić temat.

- Śruba mówił coś o speedzie. Cholernie go potrzebuje, jeśli mamy wyruszać.
 
Pinn jest offline